Czułość i kłamstwa - odc.23

Alicja odkrywa włamanie do apteki, zginęła duża ilość leków p/bólowych i uspokajających, natychmiast wzywa do siebie Anię. Ola próbuje przypodobać się Paulinie, bardzo pochlebnie wyraża się o nowych pomysłach szefowej, chwali pomysł utworzenia siłowni, proponuje też organizować koncert na żywo, poleca jej uwadze Maćka. Paulina z nieukrywaną ironią studzi zapędy swojej barmanki, mówi, że po pierwsze na jej miejscu tak by nie cieszyła się z sukcesów Maćka, bo miłość i kariera zwykle nie idą w parze, a po drugie jak będzie zainteresowana koncertem to sama z nim porozmawia. Alicja zastanawia się jak rozwiązać problem włamania, faktu tego nie może zataić, nie może też przyznać się kto miał klucze do apteki, dlatego też prosi córkę by przypomniała sobie kto mógł jej je ukraść. Podejrzenia padają na Szymczaka.
Paulina wypytuje Maćka o muzyczne interesy, dziwi się też, że taki inteligentny i zdolny facet zadaje się z Olą, taką dziecinną prowincjuszką. Maciek wyjaśnia, że z Olą łączy go tylko przyjaźń. Ewa podpytuje syna o Kingę i wczorajsze zdarzenie. Łukasz złości się, że matka mu nie ufa. Ewa w dalszej części rozmowy z synem pyta co się dzieje z Martyną, Łukasz opowiada jej to, czego dowiedział się od Kingi. Ewa podejrzewa, że dziewczyna kłamie, prosi syna by zastanowił się komu bardziej wierzy - Kindze czy Martynie. Maciek wścieka się na Olę, że ta zbytnio mu się narzuca, chce by dała mu trochę od siebie odpocząć. Ania nie daje wiary podejrzeniom matki, że aptekę okradł Rafał, nie miał ku temu żadnego powodu. Alicja pyta wprost córkę czy aby jej coś nie łączy z tym człowiekiem, ta jednak zaprzecza, może tylko po prostu mu się podoba. Alicja nie wie jak wybrnąć z tej kradzieży, prawdy ujawnić nie może, bo klucz do apteki miała jej córka, a ukradł je dobrze znany jej pacjent, wpada na pomysł by poradzić się męża, może on znajdzie jakieś wyjście z tej patowej sytuacji. Ewa przychodzi do pubu i pokazuje mężowi seksowną bieliznę, która ma urozmaicić dzisiejszą noc, kiedy to jest szansa by wreszcie zostali rodzicami. Jacek namiętnie całuje żonę, czemu zza drzwi z zazdrością przygląda się Paulina. Do Szymczaka ponownie dzwoni ktoś z żądaniem dostarczenia większej ilości leków. Rafał stanowczo odmawia i z wściekłością ciska telefonem o łóżko. Iwona wyzywająco ubrana przychodzi do Michała by pokazać mu jak będzie wyglądać na ich jutrzejszej kolacji. Do pracy w siłowni zgłasza się kolejna kandydatka - Magdalena Domagała, ma odpowiednie wykształcenie, doświadczenie i znakomite referencje. Jacek jest nią olśniony, nie szczędzi komplementów, Paulina jednak pozostaje sceptyczna. Łukasz żąda o Kingi by pokazała mu listu od Martyny, dziewczyna wykręca się jak może, twierdzi nawet, że go wyrzuciła. Łukasz nie daje wiary jej słowom, sądzi, że żadnego listu nie było, dochodzi do awantury w wyniku której Kinga zrywa z Łukaszem. Sypniewska chwali muzykę Maćka, proponuje rozważenie pomysłu jego koncertów w pubie. Maciek w teatralnym geście pada na kolana i wyraża Paulinie swoją wdzięczność całując ją przy tym w dłoń. Tę scenę widzi wchodząca akurat do pubu Ola, Sypniewska nie kryje satysfakcji z takiego obrotu zdarzeń. Ania indaguje Michała o jego związek z Iwoną, o czym donieśli jej tzw. życzliwi. Michał zaprzecza jakoby było to coś o czym zapewne myśli. Ani wpada jakiś paproch do oka, Michał chce jej pomóc, z kieszeni razem z chusteczką wyciąga klucze do apteki. Gieriatowicz nie potrafi wytłumaczyć skąd je ma. [Robert Kufel]





Produkcja: 1999
Premiera TV: 1999

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
Alicja Konopko

ordynator Andrzej Konopko

Anna Konopko, córka ordynatora

Maciej Konopko

lekarka Ewa Miśkiewicz

i inni.
kompletna obsada na stronie głównej serialu


02.170510

(POL) polski,


BRAK DODATKOWYCH ILUSTRACJI
Wiesz gdzie są? Zostaw linki w komentarzu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz