Czułość i kłamstwa - odc.68

W swoim gabinecie ordynator Konopko w obecności Ewy przesłuchuje Łukasza, chłopak już na wstępie oświadcza, że to nie on odłączył respirator Urbaniakowi. Andrzej nie daje wiary słowom chłopaka, pyta jeszcze o jego stosunek do eutanazji. Ewa stanowczo przeciwstawia się przesłuchaniu syna uznając je za bezprawne. Pomimo zakazów matki Łukasz decyduje się odpowiadać na pytania Konopki, mówi, iż uważa, że w pewnych przypadkach eutanazja jest dobrodziejstwem, nie można bowiem skazywać człowieka na bezsensowne cierpienia.
Andrzej zauważa, że to ciekawy pogląd, tyle, że niezgodny z prawem, według niego eutanazja jest zabójstwem. Łukasz wtrąca, że przedstawił tylko swój pogląd, ale to nie znaczy, że mógłby to zrobić. Ewa wciąż próbuje przerwać to według niej bezprawne przesłuchanie, jednak bez skutku, Łukasz decyduje się dalej zeznawać, przyznaje, że odczuł ulgę, kiedy dowiedział się, że Urbaniak nie żyje, dodaje jednak, iż to nie on pomógł śmiertelnie choremu nauczycielowi przenieść się na tamten świat. Andrzej wciąż nie wierzy w wyjaśnienia Łukasza, po tym, co usłyszał jest przekonany, że to on przyczynił się do śmierci Janusza Urbaniaka. Ewa ma dosyć tego śledztwa, żąda by Konopko przestał znęcać się nad nią i jej synem, nie rozumie dlaczego sieje on do nich taką nienawiścią, chce by zostawił ich w spokoju, potem razem z Łukaszem opuszcza jego gabinet. Jacek jest podniecony własnym pomysłem zorganizowania wystawy prac Oli, raz jeszcze próbuje nakłonić Paulinę by zgodziła się sfinansować ją z pieniędzy pubu. Sypniewska konsekwentnie odmawia, nie wierzy w powodzenie tego przedsięwzięcia, raz jeszcze oświadcza Jackowi, że musi sfinansować swój pomysł z własnych środków, złośliwie dodaje, że może żona mu pożyczy brakującą sumę z wdzięczności, że wrócił na łono rodziny. Martyna opowiada matce o oskarżeniach profesora Konopki o celowe odłączenie przez Łukasza respiratora. Joanna nie może w to uwierzyć, uważa, że to jakieś piramidalne nieporozumienie. Jacek dowiaduje się o oskarżeniach wobec Łukasza, ma pretensje do Ewy, że pozwoliła na to przesłuchanie, jest oburzony postępowaniem profesora Konopki, zabrania żonie pracować z tym człowiekiem. Ewa zarzuca mężowi śmieszność, uważa, że nie ma on żadnego prawa czegokolwiek jej zabraniać. Ania dowiaduje się od Michała, że ojciec winą za śmierć pacjenta obarczył Łukasza. Ewa zarzuca pielęgniarce Iwonie, że to właśnie ona doniosła ordynatorowi, że jej syn jest mordercą, powiedziała mu przecież, że Łukasz jest zwolennikiem eutanazji. Iwona zaprzecza insynuacjom doktor Miśkiewicz, ale Ewa i tak jest przekonana o jej winie. Przypadkowo świadkiem tej scysji jest Filip, przekonuje potem Ewę by nie brała sobie do serca insynuacji Konopki, jest pewny, że policja wszystko wyjaśni. Ewa czuje się bezradna, nie wie jak pomóc swojemu dziecku. Łukasz w rozmowie z Martyną przyznaje się, że pokazał Urbaniakowej jak się wyłącza respirator, jest przekonany, że to właśnie ona uśmierciła męża. Martyna radzi Łukaszowi by o wszystkim powiedział policji. O całej aferze związanej ze śmiercią Urbaniaka dowiaduje się i Maciek, zarzuca ojcu, że bezpodstawnie oskarżył Łukasza, wybrał go na sprawcę tego morderstwa by uspokoić własne sumienie. Maciek spotyka się też z Łukaszem, mówi, że nie wierzy w oskarżenia ojca, dodaje, że to stara metoda jego tatusia, winny musi się znaleźć choćby nie wiem co, on jest teraz jego następną ofiarą. Łukasz dziękuje za słowa otuchy. Joanna na szpitalnym korytarzu spotyka Dorotę Urbaniak, okazuje się, że to jej przyjaciółka z dawnych lat, kiedy dowiaduje się, że zmarły wczoraj pacjent to jej mąż w jej głowie zaczyna kołatać się pewna tragiczna myśl. Paulina proponuje Rafałowi by wziął od niej pieniądze i pożyczył je Jackowi na zorganizowanie wernisażu fotografii Oli. Szymczak nie rozumie dlaczego Paulina sama nie chce zaproponować Jackowi pożyczki, ta tłumaczy, że wyśmiała wcześniej ten jego pomysł, teraz jednak widzi w nim jakąś szansę powodzenia, ale nie potrafi przyznać się do błędu. Rafał zgadza się pośredniczyć w tej transakcji. Ania wciąż nie chce wierzyć, iż ojciec mógł oskarżyć Łukasza o zabójstwo, jest jednak zbulwersowana jego postępowaniem, kiedy to bezpośrednio od niego otrzymuje potwierdzenie tej smutnej prawdy. Konopko próbuje udowodnić córce, że chłopak miał motyw, a poza tym znany jest jako złodziej i kłamca. Dorota w rozmowie z Joanną dowiaduje się o postępowaniu toczącym się po śmieci jej męża i że jedynym jak na razie podejrzanym jest syn jednej z lekarek Łukasz. Urbaniakowa przyznaje się, że to ona wyłączyła respirator, a Łukasz pokazał jej jedynie jak to się robi. [Robert Kufel]





Produkcja: 2000
Premiera TV: 2000

Reżyseria:



Muzyka:


Obsada:
Alicja Konopko

ordynator Andrzej Konopko

Anna Konopko, córka ordynatora

Maciej Konopko

lekarka Ewa Miśkiewicz

i inni.
kompletna obsada na stronie głównej serialu


02.17????

(POL) polski,


- BRAK ILUSTRACJI -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz