Czułość i kłamstwa - odc.140

Andrzej przychodzi do Ewy z wielkim bukietem kwiatów i dziękuje w imieniu swoim i Alicji za uratowanie życia Maćkowi, gratuluje doskonale przeprowadzonej operacji, przeprasza też za swoje nieodpowiednie zachowanie. Ewa zauważa że choć raz jest z niej zadowolony, ma nadzieję że więcej nie będzie się wyrywał do operowania swoich najbliższych, odrobina zaufania do współpracowników nie zaszkodzi.
Kinga musi chodzi do szkoły, wróciła bowiem z Belgii jej matka na rekonesans i zagroziła że jeśli się nie poprawi to zabierze ją ze sobą. Kinga zauważa jak Paulina przegląda katalogi ze sprzętem nagłaśniającym, Sypniewska wyjaśnia że zrobić Jackowi przyjemność i kupić coś takiego do pubu, Kinga ma wątpliwości czy aby o to naprawdę jej chodzi. Alicja pyta Maćka o co wczorajszego wieczora kłócił się z ojcem, chłopak jak może unika odpowiedzi na to pytanie, tłumaczy że czuje się zmęczony i chce teraz odpocząć. Ola zostaje przy łóżku Maćka, mówi że bardzo go kocha. Martyna sugeruje matce że chce zmienić szkołę, w obecnej nie może już wytrzymać, bo wszyscy się z niej śmieją. Martyna jest niezadowolona z faktu że matka zaprosiła do domu Jolę, obiecała jej przecież że ta kobieta więcej się tu nie pojawi. Joanna wciąż nie rozumie o co córce chodzi. Ola kiedy wraca do domu zastaje wszędzie porozrzucane kwiaty, fakt ten napawa ją obawą. Paulina zmienia zdanie co do organizowania w pubie wieczorków wspomnień, uważa że to jednak dobry pomysł, zastanawia się też czy pubu nie przekształcić w klub muzyczny. Jacek całym sercem opowiada się za tym projektem, zawsze o tym marzył, sądzi jednak że nie stać ich na zakup aparatury świetlnej i nagłaśniającej. Paulina jest innego zdania, radzi spróbować. Jacek powoli połyka haczyk jak zarzuciła nań wspólniczka, obiecuje się zastanowić na jej pomysłem, zresztą małe rozpoznanie rynku nie zaszkodzi. Podkomisarz Długosz przesłuchuje Iwonę, mówi że w jej mieszkaniu znaleziono broń. Iwona wyśmiewa te rewelacje, przecież wszyscy wiedzą że należy do Związku Łowieckiego i często jeździ na polowania. Długosz wypytuje pielęgniarkę gdzie była wczorajszego wieczora pomiędzy 21.00 a 22.00, Iwona twierdzi że w domu oglądała telewizję, ale nikt nie może tego potwierdzić, zaczyna się irytować, dociera do niej wreszcie że to poważne śledztwo. Paulina przekonuje Jacka do oferty jednego z dystrybutorów sprzętu muzycznego, Miśkiewicz jest przerażony kosztami, wciąż uważa że ich na to nie stać. Paulina próbuje z innej strony, łechta ambicję Jacka, nazywa go tchórzem. W domu Joanny pojawia się Jola, przynosi ze sobą wino, ale serafińska oświadcza że nie pije, jest alkoholiczką i się leczy, właśnie dlatego wyjechała z Gdańska, kiedy to dwukrotnie wyrzucono ją z pracy. Jola czuje się nieswojo, nie wiedziała że z Joanną jest aż tak źle. Jacek w rozmowie z Pauliną z rozrzewnieniem wspomina lata 70-te, kiedy to z kolegami założył zespól muzyczny, on grał na perkusji, a śpiewała pewna piękna kobieta, na imię miała chyba Baśka. Paulina sugeruje wspólnikowi by reaktywował "Sokoły", pierwszy koncert mogli by dać w pubie, musi tylko spróbować odnaleźć dawnych kolegów. Ola jest przekonana że do Maćka strzelał Jakub, bo kiedy dowiedział się prawdy o swoim ojcu to przeżył szok, przestał być sobą, poza tym wiedział że Jacek trzyma w pubie broń. Maciek sugeruje Oli by zawiadomiła o swoich podejrzeniach policję, proponuje też by dziewczyna przenocowała u niego w domu, jednak dziewczyna postanawia pojechać do swojego mieszkania. Martyna upewniwszy się że w jej domu jest Jola postanawia tam nie wracać. Jola chce wiedzieć dlaczego Martyna tak jej nie znosi, Joanna właśnie ją chce o to zapytać, ta jednak udaje że nic nie rozumie. Ola po powrocie do domu czuje się jakoś nieswojo, tak jakby w mieszkaniu prócz niej był ktoś jeszcze. Andrzej w domu odbiera telefon od Mai, która niepokoi się o Jakuba, przerażony Konopko obiecuje że postara się go odnaleźć, odwodzi ją też od pomysłu powrotu do Polski. Kiedy Joanna pyta męża o telefon ten wymyśla kolejne kłamstwo, mówi iż dzwonili ze szpitala by poinformować go że Maciek czuje się coraz lepiej. Jakub spętuje śpiącą Olę sznurem, potem siedząc z nożem w ręku wpatruje się w nią złowrogim wzrokiem.





Produkcja: 2000
Premiera TV: 2000

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
Alicja Konopko

ordynator Andrzej Konopko

Anna Konopko, córka ordynatora

Maciej Konopko

lekarka Ewa Miśkiewicz

i inni.
kompletna obsada na stronie głównej serialu


02.170302

(POL) polski,


- BRAK ILUSTRACJI -

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz