Ola nie wie co dalej zrobić z Maxem, bo chłopiec za żadne skarby nie chce wracać do domu, mniema, że tam pewnie i tak nikt zbytnio nie przejmuje się jego losem. Maciek radzi by powiadomić policję, Ola jednak chce zaczekać aż chłopiec się obudzi i odpowie jej na parę prostych pytań, przede wszystkim dlaczego nie chce wracać do domu. Michał zapewnia Iwonę, że to co było między nimi to już przeszłość, pociesza, że dziewczyna na pewno znajdzie wartego siebie mężczyznę, jest przecież piękną kobietą i jeszcze niejeden facet straci dla niej głowę. Pielęgniarka pyta czy Michał byłby w stanie ją pokochać gdyby był wolnym człowiekiem, Gieriatowicz nie zaprzecza. W głowie Iwony rodzi się szalony pomysł, postanawia za wszelką cenę nie dopuścić do ślubu Michała i Ani. Tymczasem Ewa w gabinecie lekarskim namiętnie całuje się z Filipem. Kosecki chce by Ewa została z nim na zawsze, kobieta bardzo tego pragnie, ale też i się boi, uważa, że chyba nie jest jeszcze na to gotowa. Iwona telefonuje na policję i informuje podkomisarza Długosza, że przypomniała sobie kilka istotnych szczegółów dotyczących wypadku przy przystanku autobusowym sprzed kilku miesięcy. Alicja w rozmowie z Ewą prosi ją by przebaczyła Jackowi zdradę, przekonuje, że to bardzo ludzkie ulec uczuciom, fascynacji. Paulina znajduje w swoim biurze śpiącego Maksymiliana, żąda od Oli wyjaśnień co robi tam ten niedomyty bachor. Zmieszana Ola kłamie, że to jej kuzyn ze wsi, któremu spalił się dom i ona musi się nim teraz zaopiekować. Sypniewska nie dowierza tłumaczeniom Oli, daje jej jednak kilka godzin wolnego by mogła zaprowadzić chłopca do swojego mieszkania. Alicja i Ania czynią ostatnie przygotowania do uroczystej kolacji zaręczynowej. Alicja komunikuje córce, że na przyjęciu prócz rodziny gościć będą także Ewa i Filip, dodaje, że przypuszcza, że ich coś łączy, wierzy jednak w rozsądek Ewy, uważa jednak, że mały flirt jej nie zaszkodzi. Ania zauważa, że matka dla Joanny nie była taka tolerancyjna, Alicja ripostuje, że Serafińska nie potrzebuje tolerancji tylko pomocy. Tymczasem Martyna przyłapuje matkę jak nalewa sobie potężną porcję alkoholu, z płaczem błaga ją by nie piła, Joanna obiecuje, że nie będzie więcej piła, przyznaje, że córka jest dla niej najważniejsza. Ola z rozmowy z Maxem dowiaduje się, że jego matka jest na odwyku, ojciec w więzieniu a wujek nie chce się nim zająć, jest wstrząśnięta historią chłopca, nie wie co ma dalej robić. Max pyta czy mógłby u niej zostać, Ola nie odpowiada, nie wie czy powinna zatrzymywać u siebie dziecko, nawet pomimo tego, że nie ma się nim kto zaopiekować. Miłą atmosferę podczas przyjęcia zaręczynowego w domu Konopków zakłóca wizyta podkomisarza Artura Długosza, który chce porozmawiać z Anią, dziewczyna z niepokojem patrzy na policjanta, Michał pyta o co chodzi. Andrzej protestuje przeciwko nachodzeniu prze policję jego domu, Długosz więc proponuje Ani rozmowę jutro w klinice. Niespodziewana wizyta policji powoduje, że goście z wolna zaczynają się rozchodzić. Filip trafia do domu Ewy, tam raz jeszcze wyznaje jej miłość i deklaruje, że pragnie z nią zostać na zawsze. Ewa wyjawia Koseckiemu, że dla niej ich romans nie jest tylko zwykła przygodą, także go kocha. Przestraszona Ania zastanawia się co może chcieć od niej policja. Andrzej bagatelizuje sprawę, mniema, że chodzi pewnie o jakieś głupstwo, prosi córkę by wracała do swoich gości, Ania jednak nalega na poważną rozmowę z ojcem. [Robert Kufel]
Produkcja: 2000
Premiera TV: 2000
Reżyseria:
Muzyka:
Obsada:
Alicja Konopko
ordynator Andrzej Konopko
Anna Konopko, córka ordynatora
Maciej Konopko
lekarka Ewa Miśkiewicz
i inni.
kompletna obsada na stronie głównej serialu
02.170219
(POL) polski,
- BRAK ILUSTRACJI -
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz